Ostoja Ujścia Wisły wraz z rezerwatami Ptasi Raj i Mewia Łacha (Birdwatching)

Zaledwie pół godziny drogi z Gdańska kryje się prawdziwy raj dla miłośników natury. Ostoja Ujścia Wisły, gdzie królowa polskich rzek spotyka się z Bałtykiem, to jedno z najważniejszych w Europie miejsc dla ptaków - wpisane do sieci Natura 2000 i uwielbiane przez birdwatcherów.

To właśnie tu, w miejscu, gdzie Wisła kończy swój bieg i rozlewa się na kilka ramion wpadających do Bałtyku, powstał krajobraz nieustannie kształtowany przez wodę i wiatr. Obecny wygląd ujścia to efekt wielowiekowych procesów hydrologicznych, ale też śmiałego dzieła człowieka – Przekopu Wisły, ukończonego w 1895 roku przez władze pruskie, by ochronić Żuławy przed powodziami. W wyniku tego przedsięwzięcia narodziła się dzisiejsza Wyspa Sobieszewska – zielone serce Trójmiasta, w którego krajobrazie natura nadal gra pierwsze skrzypce.

Mikoszewo prom, fot. UG Stegna

Mikoszewo prom, fot. UG Stegna

Cały obszar Ostoi obejmuje ujściowy fragment Przekopu Wisły, obramowany przez dwa wyjątkowe rezerwaty przyrody: Ptasi Raj na zachodzie i Mewią Łachę po wschodniej stronie. To miejsca, które przyciągają zarówno profesjonalnych ornitologów, jak i amatorów z lornetką, a także fotografów przyrody i zwykłych spacerowiczów, którzy chcą choć przez chwilę zanurzyć się w pierwotnej ciszy natury.

Ostoja Ujścia Wisły wraz z rezerwatami Ptasi Raj i Mewia Łacha, fot. Floczyk

Ostoja Ujścia Wisły wraz z rezerwatami Ptasi Raj i Mewia Łacha, fot. Floczyk

Rezerwat przyrody Ptasi Raj - skrzydlaty przystanek na drodze wędrowców

Założony w 1959 roku rezerwat Ptasi Raj obejmuje niemal 200 hektarów łąk, mokradeł, lasów i dwóch jezior – Karaś i Ptasi Raj – odgrodzonych od Wisły Śmiałej kamienną groblą. Już sama nazwa miejsca nie pozostawia wątpliwości: to prawdziwy raj dla miłośników ptaków.

Rezerwat leży na trasie południowobałtyckiego szlaku migracyjnego, którym wiosną i jesienią podążają miliony ptaków. Dla wielu z nich Ptasi Raj to przystanek, gdzie mogą odpocząć i posilić się po długim locie. Inne gatunki spędzają tu zimę lub zakładają gniazda. Łącznie stwierdzono tu ponad 200 gatunków ptaków, w tym tak charakterystyczne jak ostrygojad, szlamnik zwyczajny, gęś białoczelna i zbożowa, różne gatunki kaczek, rybitw i mew.

Ostoja Ujścia Wisły wraz z rezerwatami Ptasi Raj i Mewia Łacha, fot. I.Florczyk

Ostoja Ujścia Wisły wraz z rezerwatami Ptasi Raj i Mewia Łacha, fot. I.Florczyk

Przez rezerwat prowadzi 6-kilometrowa ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna, wyposażona w tablice informacyjne i punkty obserwacyjne. Spacer tą trasą to nie tylko okazja do podglądania ptaków, ale też lekcja o tym, jak delikatna i krucha jest przyrodnicza równowaga ujścia Wisły. Poruszając się po ścieżce, warto pamiętać o zasadach birdwatchingu – nie hałasować, nie zbliżać się do gniazd i nie wchodzić na zakazane groble. Dzięki temu Ptasi Raj pozostanie rajem nie tylko z nazwy.

Mierzeja Wiślana Bielik, fot. W. Woch

Mierzeja Wiślana Bielik, fot. W. Woch

Rezerwat przyrody Mewia Łacha - królestwo mew i foki szarej

Jak podpowiada nazwa, to prawdziwe królestwo mew. W okresie lęgowym gniazdują tu dziesiątki tysięcy osobników, w tym największe w Europie skupisko mewy małej (do 40 tys.) i mewy pospolitej (do 150 tys.). Można tu spotkać również rybitwy: białoczelne, rzeczne, czubate i popielate, a także rzadkie siewkowce, jak sieweczka morska czy mongolska – gatunki o niezwykle ograniczonym zasięgu występowania w Polsce. Łącznie stwierdzono tu ponad 200 gatunków ptaków, z czego jedna czwarta to gatunki lęgowe.

To właśnie w Mewiej Łasze można z dużą dozą szczęścia dostrzec również foki szare, które regularnie pojawiają się na piaszczystych łachach, wylegując się w promieniach słońca. Choć kusi, by podejść bliżej – pamiętajmy, że to rezerwat ścisły, a wejście na jego teren poza wyznaczonymi punktami obserwacyjnymi jest zabronione. Zamiast tego warto zabrać ze sobą lornetkę lub lunetę i cieszyć się widokiem z bezpiecznego dystansu.

Ujście Wisły - natura na wyciągnięcie ręki

Ostoja Ujścia Wisły to dowód na to, że dzika przyroda może przetrwać nawet tuż obok metropolii. Wystarczy krótki spacer, by z miejskiego gwaru przenieść się do świata, w którym króluje wiatr, szum traw i ptasi śpiew. To również znakomite miejsce, by rozpocząć swoją przygodę z birdwatchingiem – bez potrzeby dalekich wypraw.

Najlepszy czas na wizytę to wiosna i jesień, gdy przez ujście Wisły przelatują niezliczone stada ptaków, oraz zimowe miesiące, gdy miejsce to staje się schronieniem dla gatunków północnych. Niezależnie od pory roku, spotkanie z naturą w tym miejscu zawsze robi ogromne wrażenie – i przypomina, że nawet w cieniu wielkiego miasta może tętnić życie w najczystszej, pierwotnej postaci.

Więcej o birdwatchingu:

  1. Zalew Wiślany (Birdwatching) 
  2. Birdwatching w Pomorskiem – najpiękniejsze miejsca obserwacji ptaków
  3. Zatoka Pucka wraz z rezerwatem Beka (Birdwatching)
  4. Pomorskie nieoczywiste – spacerem po Rezerwacie Beka
  5. Słowiński Park Narodowy (Birdwatching)
  6. Migracja ptaków na Mierzei Wiślanej – ptasie autostrady nad Bałtykiem
  7. Punkty obserwacji (Birdwatching)

W pobliżu

Ulubione

Niestety, nie masz jeszcze dodanych, ulubionych pozycji.

Klikając w ikonę serca dodasz pozycję do ulubionych.

Niestety, nie masz jeszcze dodanych, ulubionych pozycji

Odkryj

Gastronomia

Noclegi