Jeśli morsowanie, to tylko w Bałtyku! Zimowe kąpiele cieszą się coraz większym zainteresowaniem, a ilość fanów zimnej wody jest tak duża, że nie sposób ich policzyć. Weekendami niemal każda plaża zamienia się w krainę Morsów. Oczywiście, by poczuć chłód słonych wód Bałtyku nie trzeba być członkiem klubu, jednakże pierwsze wejścia do wody powinny odbywać się pod nadzorem kogoś bardziej doświadczonego.
Morsem może zostać prawie każdy, niezależnie do płci, wieku czy kondycji fizycznej. Przed rozpoczęciem zimowych kąpieli warto skonsultować się z lekarzem, aby mieć pewność czy nie ma przeciwwskazań zdrowotnych, takich jak np. nadczynność tarczycy. Największa walkę o wejście do zimnej wody toczymy w głowie, musimy być pewni że tego chcemy, potem zostaje już tylko wejście szybkim i pewnym krokiem do morskich otchłani. Dla każdego nowicjusza to największe wyzwanie, bo później to już podobno same przyjemności…
Należy pamiętać, że przed każdym wejściem do wody należy odpowiednio przygotować swoje ciało do, jakby nie patrzeć ekstremalnego wyczynu. Tylko dzięki odpowiedniej rozgrzewce unikniemy kłopotów zdrowotnych.
Jak się przygotować?
Poza zasadami obowiązującymi na wszystkich kąpieliskach, morsowanie ma swoje dodatkowe reguły, do których trzeba się stosować.
Przed wejściem do wody musi odbyć się rozgrzewka. Jest to najczęściej ok 15-20 min bieg po plaży wraz z elementami rozciągania. Nie chodzi o to, aby się zmęczyć, a o rozgrzanie ciała bez pocenia się, dlatego też ćwiczenia wykonujemy w lekkim ubraniu – najlepiej w dresach.
Bezpośrednio po ćwiczeniach należy się rozebrać i pewnym, szybkim krokiem wejść do wody. Niektórzy jeszcze podczas końcówki rozgrzewki rozpoczynają zdejmowanie ubrań. Kąpiel taka powinna trwać nie dłużej niż 3-5 minut, jednak czas ten może się wydłużyć wraz z ilością odbytych kąpieli. Po wyjściu na brzeg należy od razu osuszyć ciało, a chęć powtórzenia kąpieli wiąże się z ponownym przeprowadzeniem rozgrzewki, w celu uzyskania odpowiedniej temperatury ciała.
Co daje morsowanie?
Zimne kąpiele to nie tylko przyjemność i forma spędzania czasu, ale przede wszystkim bardzo dobra rzecz dla naszego ciała i duszy. Poza satysfakcją z przełamania własnych barier, udowodniono wiele istotnych korzyści dla zdrowia. Morsowanie poprawia wydolność układu naczyniowego, poprawia ukrwienie oraz kondycję skóry. Zahartowanie organizmu zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji oraz przeziębień.
Należy jednak pamiętać, że tak jak wszędzie, podczas zimowych kąpieli ważny jest umiar i rozsądek, dlatego zalecamy kontakt z jednym z licznych klubów morsa w naszym województwie. Doświadczeni klubowicze chętnie udzielą rad i poinformują o spotkaniach grup, gdzie będzie można pod okiem stałych bywalców zrobić swoje pierwsze kroki w zimnej wodzie Bałtyku.
Kluby Morsa:
Większość klubów znaleźć można na portalach społecznościowych, niektóre z nich posiadają swoje strony internetowe:
