Już w XIV wieku słyszano o dźwigu, który przenosi tony ładunków, a także stawia maszty. Pierwotny obiekt spłonął w czasie pożaru w 1442 roku, a dzisiejszy nawiązuje do wizerunku Żurawia z połowy XV wieku. Żuraw portowy jest jednym z symboli miasta.
Czym był żuraw portowy
Budowla składa się z dwóch półokrągłych baszt oraz usytuowanej między nimi drewnianej konstrukcji z hakiem. Dźwig miał nie tylko charakter przemysłowy, ale również obronny, a ponad to stanowił jedną z wielu bram wodnych miasta. Wewnątrz znajdują się zrekonstruowane bębny, które stanowiły mechanizm dźwigowy. Siłą napędową byli ludzie, robotnicy portowi, którzy kroczyli po belkach umocowanych we wnętrzu bębna.
W wyniku działań wojennych w 1945 roku drewniana część Żurawia została spalona, a ceglane elementy pozostały jedynie w 60%. Po zakończeniu wojny obiekt odbudowano i przekazana na potrzeby powstającego Narodowego Muzeum Morskiego. Obecnie we wnętrzach organizowane są wystawy tematyczne ukazujące portowe życie miasta.
Wystawy przed remontem
Wystawy ukazywały barwny obraz życia w dawnym Gdańsku, które koncentrowało się nad Motławą, tuż pod Żurawiem dokąd płynęły Wisłą i jej dorzeczem towary z głębi Rzeczpospolitej. Zwiedzający mogli zapoznać się z nawigacją w porcie gdańskim, zobaczyć jak wyglądały pierwsze latarnie morskie w Wisłoujściu i w Nowym Porcie, nabrzeża portowe, komora palowa, gdzie uiszczano podatek za pobyt jednostki w porcie, kantor kupca w którym dokonywano transakcji czy reprezentacyjny salon w gdańskiej kamienicy.
Żuraw pozostaje zamknięty dla zwiedzających z powodu prowadzonych prac remontowych.