W 1780 roku mieszkający w Słupsku Żyd Joseph Liepman za 50 talarów rocznie wydzierżawił od króla pruskiego prawo do poszukiwania i wydobycia bursztynu. W Możdżanowie, gdzie znajdują się co najmniej dwie kry glacjalne, czyli wielkie fragmenty paleogeńskich osadów bursztynonośnych przeniesionych przez lodowiec, założył kopalnię. XVIII wieczne przekazy informują nas, że Liepman zatrudniał aż 100 pracowników. W kilka lat po otwarciu nastąpiło katastrofalne zalanie kopalni i jej zamknięcie. Jednak w tym czasie udało się wydobyć 5 ton bursztynu, co stanowiło ogromną fortunę. Dziś złoża w Możdżanowie szacuje się na 20 ton. W przyszłości planowane jest stworzenie w tym miejscu muzeum Dawna Kopalnia w Możdżanowie.