Pierwsze ślady osadnictwa na terenie północnych Żuław Wiślanych datuje się na około 2500 lat p.n.e. Pomimo częstych powodzi, z biegiem czasu okresowe siedziby ludzkie przekształcały się w zwartą sieć osadniczą. Przełomem dla ówczesnej gospodarki było przybycie niderlandzkiej i niemieckiej ludności, która wprowadziła nowoczesne metody osuszania podmokłych terenów, np. poprzez tworzenie polderów.
Ogromne znaczenie w historii ziemi nowodworskiej miała obecność mennonitów – społeczności, która przybyła z Holandii w połowie XVI wieku, uciskana w swojej ojczyźnie z powodów religijnych. Mennonici byli pacyfistycznym odłamem anabaptystów, czyli nowochrzczeńców. Osiedlali się w opuszczonych i zniszczonych przez powodzie wsiach, które dzięki ciężkiej i systematycznej pracy doprowadzali do gospodarczego rozkwitu.Dziś dziedzictwo przypomina m.in. popularny Szlak Mennonitów.
Ich skromne życie i religijne zasady – takie jak zakaz obejmowania urzędów, składania przysiąg czy noszenia ozdób – były dla okolicznych mieszkańców niekiedy tajemnicze i dziwaczne. Z biegiem lat społeczność ta obrosła legendą. Do dziś dzień na pomennonickich cmentarzach można odnaleźć ślady dawnych osadników. Świadectwem ich obecności były też wiatraki odwadniające. Choć pierwsze tego typu budowle wznosili już Krzyżacy w XIV wieku, to właśnie dzięki holenderskim osadnikom zyskały one szczególne znaczenie.

Żuławska kolej dojazdowa, fot. Pomorskie Travel/M. Ochocki
Krajobraz okolic Nowego Dworu, dawniej pełen wiatraków, dziś jest niemym świadkiem osiągnięć dawnych mieszkańców. W celu ocalenia tych pozostałości rozpoczęto rekonstrukcję ostatniego zachowanego wiatraka odwadniającego na Żuławach – osiemnastowiecznej pompy wietrznej z Ostaszewa. W 2006 roku, za zgodą Pomorskiego Konserwatora Zabytków, pod kierunkiem Marka Opitza z Klubu Nowodworskiego i koordynacją Jerzego Domino z Państwowej Służby Ochrony Zabytków w Elblągu, przeniesiono ocalałe elementy wiatraka z Wyspy Sobieszewskiej do Nowego Dworu Gdańskiego. Każdą zachowaną część umieszczono w Muzeum Żuławskim.
Zobacz także: Żuławy! – pomysł na wycieczkę z Gdańska
O wielokulturowej historii ziemi nowodworskiej świadczy również unikatowa na skalę kraju architektura. Cechą charakterystyczną tych terenów – jak i całych Żuław Wiślanych – są domy podcieniowe. Drewniane lub murowane, o konstrukcji szkieletowej, ze wspartym na kilku słupach misternie wykonanym podcieniem, nadają budownictwu żuławskiemu niepowtarzalny styl.
Innymi cennymi zabytkami są zagrody holenderskie, wznoszone na specjalnie usypanych pagórkach, tzw. terpach. Charakteryzują się zwartym kompleksem mieszkalno-gospodarczym, w którym część mieszkalna łączy się z oborą i stodołą, tworząc kształt prostokąta, litery „L” lub „T”.

Szlak mennonitów, domy podcieniowe, fot. Pomorskie Travel
Wysoką wartość krajoznawczą mają również zabytki sakralne – zwłaszcza gotyckie, ceglane kościoły wiejskie.
Zobacz także: Żuławy – Gdzie mgły i wschody słońca są najpiękniejsze

Dom podcieniowy z Żelichowie-Cyganku, fot. M.Ochocki/Pomorskie.Travel
Priorytetowym celem gminy Nowy Dwór Gdański jest nieprzerwany rozwój i promocja dziedzictwa Żuław. Samorząd intensywnie pracuje nad podniesieniem wartości regionu, nadając miastu i gminie nową rangę. Partnerstwa z zagranicznymi miastami, takimi jak Hennef (Sieg) w Niemczech oraz Swietłyj w Obwodzie Kaliningradzkim, umożliwiają dynamiczny rozwój w dziedzinach turystyki, kultury, edukacji i sportu. Do współpracy międzynarodowej dołączyły także Sarny na Ukrainie i Velká nad Veličkou w Czechach.
Na terenie miasta i gminy działają aktywne stowarzyszenia, które wpływają na rozwój kultury i życia społecznego. Są to m.in. Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego – Klub Nowodworski, Towarzystwo Kulturalne IWA oraz Żuławskie Towarzystwo Sportowe. W poszczególnych wsiach działają lokalne organizacje, takie jak: Stowarzyszenie Nasza Wieś Stobna, Stowarzyszenie Jazowa oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Marzęcina.

Nowy Dwór Gdański, fot. Pomorskie Szlaki Kajakowe