Zbudowano stację kolejową Gdynia Główna Osobowa, na której wiele składów kończy swój bieg. Rozkwitł handel i wymiana walut. W hotelach zamieszkali goście z zagranicy i Polacy, którzy chcieli wyruszać dalej w świat, za morze i za ocean. Miasto tętniło życiem w dzień i w nocy. Jakie atrakcje Gdynia oferuje dzisiaj turystom? Stuletnie miasto wciąż się rozwija. Warto wybrać się na wycieczkę do Gdyni na zwiedzanie i zobaczyć, czym świat przez 100 lat obdarzał małą wioskę rybacką.

Turystyczne atrakcje w Gdyni

Wśród obowiązkowych turystycznych atrakcji w Gdyni pierwsze miejsce zajmują słynne statki: żaglowce Dar Pomorza i Dar Młodzieży, zacumowane przy Skwerze Kościuszki. Tuż obok do zwiedzania zachęca Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni oraz okręt – muzeum ORP Błyskawica. Nad portem natomiast wznosi się Kamienna Góra z bezpłatną kolejką i oszałamiającą panoramą z punktu widokowego. Wszystkie statki: cumujące przy nabrzeżu, stojące na redzie i wpływające do basenów portowych widać, jak na dłoni!

Turyści z dziećmi chętnie zaglądają do usytuowanego w porcie Morskiego Instytutu Rybackiego. Szczególnie warto w Gdyni zwiedzić Akwarium, które popularnie nazywa się Oceanarium. Pod nazwą Muzeum Oceanograficzne i Akwarium Morskie MIR powstało ono na początku lat 70. Wiele z okazów prezentowanych w ogromnych zbiornikach ze słoną lub słodką wodą, to dary od marynarzy polskiej floty handlowej. Złowione rzadkie gatunki ryb i innych zwierząt morskich przekazywali do Oceanarium także miejscowi rybacy oraz naukowcy ze swoich ekspedycji podwodnych.

Gdynia - zwiedzanie Oceanarium

Żywe eksponaty Oceanarium to wyjątkowe atrakcje turystyczne. Gdynia, miasto otwarte na świat stworzyło warunki dla wielu fantastycznych stworzeń morskich. Przez lata gromadzenia zbiorów powstała imponująca kolekcja z najbardziej egzotycznych zakątków świata. Zobaczymy tu ciekawe gatunki ryb np. błazenka Nemo, rekiny epoletowe, marmurkowe, płaszczki z Amazonki, ślepczyka jaskiniowego i wiele innych. Są także od gdyńskich i helskich rybaków znaleziska z wód Zatoki Gdańskiej np. diabeł morski.

Pływające w wielkich akwariach okazy hipnotyzują swoim wyglądem i zachowaniem. Zbiornik z Seleną otacza grupa turystów wpatrujących się w niesamowity wygląd ryby. Ze względu na kształt i srebrny kolor jest nazywana rybą księżycową. Jej ciało jest wysokie i krótkie (dorasta do 50 cm długości), ale silnie spłaszczone po bokach. Profil głowy proporcjami przypomina twarz człowieka.

Oceanarium zaprasza na filmowe podróże przez sale wystawy stałej Akwarium Gdyńskiego. Zobaczyć można zwierzęta morskie i rzeczne w specjalnie zaaranżowanych zbiornikach. Dowiemy się, skąd pochodzą i jaka jest ich prawdziwa natura. Poznamy w Gdyni atrakcje aż pięciu podróży w wodne głębiny bogate w faunę i florę:

• Podróż przez Amazonię

Uwagę turystów skupiają płaszczki rzeczne. Ryby spędzają czas głównie przy dnie, często w bezruchu. W połączeniu z ubarwieniem w kamuflujące ciało plamy sprawia to, że trudno je dostrzec. Warto zaczekać, aż się poruszą …

• Świat kolorów, czyli nurtem przez rafę

Błazenek Nemo jest częstym gościem na rafie koralowej. Żyje w symbiozie z uzbrojonymi w parzydełka ukwiałami. Ten związek przynosi obopólne korzyści: błazenek jest bezpieczny wśród parzących czułków, ukwiał zaś korzysta z tego, że obecność kolorowej rybki wabi inne organizmy. Nemo przyciąga także małych i dużych turystów, chcący zobaczyć jego naturalne środowisko życia na rafie koralowej.

• Wodne zwierzęta świata

Ryby aktywne nocą wyróżniają się zwykle większymi oczami i czerwonym ubarwieniem. W żadnej innej sali Oceanarium karmienie ryb nie przebiega tak dynamicznie, jak na wystawie wśród wodnych zwierząt świata. Warto poznać, jak wygląda murena, hajduczek czy pręgowane ryby zwane czyścicielami, podczas zdobywania pokarmu, czyli żerowania.

• Na styku wody i lądu

Zwierzęta sportretowane na tej wystawie pochodzą z wód słodkich obu Ameryk oraz z Afryki. Podróż otwiera spotkanie z krokodylem, gatunkiem który zasiedla strumienie, małe rzeczki oraz stawy gęstych lasów deszczowych. Zwierzę prowadzi skryty tryb życia w trudnym do zbadania terenie (najsłabiej zbadany gatunek krokodyli). Wielu turystom wydaje się, że ten krokodyl nie jest prawdziwy. Zwierzę ma szczyt aktywności nocną, dlatego za dnia widywany jest najczęściej w kompletnym bezruchu. Jego serce uderza zaledwie trzy razy na minutę. Warto to zobaczyć!

• W trawie morskiej

Zwierzęta przedstawione w tej sali pochodzą z bliskiego Gdyni akwenu Zatoki Puckiej. Panują tam doskonałe warunki dla rozwoju życia na dnie i w toni wodnej. Zatoka jest płytka i raczej zamknięta, z małym wpływem wód otwartego morza. Ta część Bałtyku słynie z największej bioróżnorodności w całej polskiej linii brzegowej. Mieszkańcy zatoki z powodzeniem mogliby stać się bohaterami bajek, dlatego warto z dziećmi zagłębić się w tę przygodę.

Spacer ulicą Starowiejską

Po przebywaniu w salach Oceanarium pora zaczerpnąć łyk świeżego powietrza, którym cieszy się Gdynia. Zwiedzanie przeniesiemy teraz jednym susem ze Skweru Kościuszki w rejon Placu Konstytucji. Można pójść w tym kierunku Świętojańską i Starowiejską. Ulica Starowiejska to najstarsza część Gdyni. Wzdłuż niej skupiało się osadnictwo od XIII wieku. Samo centrum wsi znajdowało się w okolicach dzisiejszego Placu Kaszubskiego – rejon skrzyżowania Starowiejskiej i Mściwoja. Była tam karczma, poczta i szkoła. Pozostały z tego okresu pożółkłe zdjęcia i pocztówki. Czas zatarł ślady w dawnych zabudowaniach wiejskich. Obecnie Starowiejska to elegancka ulica w centrum dużego miasta.

Na marginesie – Gdynia jest największym niewojewódzkim miastem w Polsce. Bliskie położenie Gdańska (nieco ponad 20 km) nie daje Gdyni dużej szansy na bycie stolicą województwa.

Na przestrzeni czasu widać, jak dynamicznie zmienia się wybrzeże. Ogłoszenie Gdańska Wolnym Miastem przez Ligę Narodów 15 listopada 1920 roku było dla Polski silnym impulsem do działania. W ciągu niecałych dwóch lat podjęto decyzję o budowie polskiego portu. Dokładnie 23 września 1922 r. Sejm przyjął ustawę upoważniającą rząd do budowy portu morskiego w Gdyni. I tak dzięki otwarciu na świat rybacka osada stała się nowoczesnym miastem.

Modernistyczny dworzec z mozaiką

Gdynia Główna Osobowa to stacja końcowa wielu pociągów przyjeżdżających z całej Polski: od południa, wschodu i zachodu. W latach 50. zbudowano imponujący dworzec. Budynek jest utrzymany w stylistyce łączącej nurt późnego Art-Deco z elementami socrealizmu. Ta ciekawa kombinacja architektoniczna jest atrakcją Gdyni dla podróżnych z całej Polski i nie tylko. Gmach łączy funkcje dworca kolejowego głównego, podmiejskiego i autobusowego. Tam właśnie możemy się przesiąść z pociągu z Katowic, Krakowa, czy Warszawy na autobus do Jastrzębiej Góry i pojechać nad otwarte morze.

Kiedy powstały unikatowe ozdoby ścienne i sufitowe w holu – malowidła i mozaiki, ludzie przychodzili na dworzec, by je podziwiać. Szklane mozaiki w hallu głównego gmachu zaprojektowała Teresa Pągowska, która później zdobyła tytuł profesora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, była przedstawicielką szkoły sopockiej i nowej figuracji. Największa mozaika (na lewo od wejścia) przedstawia parę skrzydlatych koni i uskrzydlone koło, które jest symbolem kolejarzy. Tło to rozgwieżdżone niebo oraz siatki, symbolizujące południki i równoleżniki na globie.

Tematem mniejszej mozaiki, która znajduje się naprzeciwko bocznego wejścia z Placu Konstytucji, jest życie w porcie. Trzecia została ulokowana tam, gdzie pierwotnie było wejście do restauracji dworcowej. Na mozaikach można podziwiać faunę i florę świata podwodnego oraz niebo nad przystanią żeglarską z banderami, które zdobią maszty żaglowców.

Architekci zwracają uwagę na bogatą stolarkę na dworcu, sufity z kasetonowych wnęk, okładziny ścian z czarnego marmuru, kunsztowne osłony grzejników z drewna i okiennice. Granitowa posadzka w kilku odcieniach naśladuje sufitową dekorację. Warto spojrzeć więc pod nogi i do góry – na sufit, aby porównać oba dzieła.

Interesujące są również drewniane balustrady schodów w części hallu dworca podmiejskiego, eleganckie lampy w kształcie klepsydr w hallu głównym oraz dwustronny zegar przy kasach. To zasługujące na zobaczenie atrakcje w Gdyni Głównej Osobowej.

Gdynia – atrakcje, koncerty, festiwale

Czy ktoś pamięta najbardziej ekskluzywny night club w czasach PRL? U Maxima w Gdyni, który znajdował się w dość ciemnej części ul. Orłowskiej (nr 13), toczyło się w nocy życie. Dzisiaj 30. latkowie pytają, czy w tym mieście w ogóle istnieje życie nocne? Nie można mieć wszystkiego. Gdynia ma inne atrakcje, a do Sopotu należy teraz tytuł centrum trójmiejskiej rozrywki.

W Gdyni na pewno można zjeść dobrą kolację. Pójście na film lepiej planować wcześniej, bo kina zamykają się z powodu braku chętnych. Nie ma dużego wyboru klubów, w których można spędzić sobotni wieczór. Lepiej wygląda życie kulturalne. Gdynia jest znana z trzech dużych festiwali: muzycznego Open’era na terenie lotniska wojskowego Babie Doły (Gdynia Kosakowo), Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych z epicentrum w Teatrze Muzycznym (niedaleko Skweru Kościuszki) i morskiego zlotu żaglowców Baltic Sail, który angażuje trzy porty w Trójmieście. Warto zaliczyć wszystkie imprezy!

Atrakcje turystyczne Gdyni dały nam możliwość podróżowania w egzotyczne rejony świata. Przenosiliśmy się też w czasie do wsi Gdynia. Zwiedzanie warto kontynuować i odwiedzić np. Muzeum Emigracji i inne atrakcje Gdyni.