Ziemia słupska to nie tylko popularne atrakcje turystyczne, zabytki i malownicze miejsca przyrodnicze. Oferuje także mniej znane, nieoczywiste szlaki, idealne dla miłośników historii, przyrody oraz spokojnych wędrówek. Odkrywając te ścieżki, można dotrzeć do prawdziwych pereł regionu – z dala od tłumów, bliżej natury i lokalnej kultury. Trasy te można pokonywać rowerem, częściowo samochodem, a niektóre fragmenty także pieszo.
Śladami Żelaznego Kanclerza Kępice – Warcino – Osowo – Chorowo – Podgóry
W gminie Kępice znajduje się interesujący szlak, który można przebyć rowerem lub samochodem. Wycieczkę rozpoczynamy przy Jeziorze Obłęskim, a następnie podążamy drogą prowadzącą przez malowniczą rzekę Wieprzę.
Warto wiedzieć, że pod koniec XIX wieku na Wieprzy działały cztery elektrownie wodne, z których jedna przetrwała do dziś. Ich zadaniem było zasilanie młyna papierniczego w Kępicach – Papierfabrik Hammermühle, zbudowanego w 1868 roku na zlecenie Ottona von Bismarcka. Wkrótce fabryka przekształciła się w Varziner Papierfabrik A.G., największe przedsiębiorstwo przemysłowe na niemieckim Pomorzu Wschodnim i ważnego producenta banknotów. W czasie II wojny światowej drukowano tam fałszywe dolary amerykańskie i funty szterlingi.
Niedaleko znajduje się Warcino, ulubiona letnia rezydencja Bismarcka, którą zakupił w 1867 roku. Spędzał tam większą część roku z rodziną. Rezydencja przetrwała do dziś, a w jej budynkach mieści się obecnie szkoła. Warto zwiedzić otaczające rezydencję arboretum i park pałacowy, a także dawną wozownię. W budynku pałacu zachowało się kilka cennych detali, a na jednej z fasad możemy podziwiać płaskorzeźbę konia o imieniu Schmetterling – ulubionego wierzchowca Bismarcka. W ogrodzie przypałacowym znajduje się także 14 nagrobków psów należących do kanclerza i jego rodziny.
Dalej trasa prowadzi do Osowa, gdzie na wzgórzu znajduje się niewielki kościół z 1500 roku. Kanclerz posiadał w nim własną lożę kolatorską. W kościele zachowały się gotycka chrzcielnica, barokowe ołtarze, ambona, a także żeliwny piecyk. Obok kościoła znajdują się pozostałości dawnego cmentarza.
Szlak Zwiniętych Torów
To malownicza trasa rowerowa, będąca częścią międzynarodowego szlaku EuroVelo 10, biegnąca pomiędzy Ustką, a Rowami. Poprowadzona została częściowo po dawnym nasypie kolejowym. Do 1945 roku funkcjonowała tutaj linia kolejowa Ustka-Dominek, wybudowana w 1913 roku. W latach 30. XX wieku na tej trasie kursowało dziennie 10
pociągów. Po wojnie linia została zlikwidowana, a materiały wywiezione do ZSRR.
Jeśli fascynują Cię tajemnice, wybierz się do lasu w pobliżu wsi Poddąbie. Może uda Ci się odnaleźć dwa ogromne głazy, znane lokalnie jako „groby olbrzymów” lub „zatopione dzwony”. Choć nazwy brzmią intrygująco, nie są to megality podobne do tych z Doliny Łupawy. Głazy te to pozostałości po kamiennych kręgach z czasów kultury wielbarskiej, która istniała około 100 roku n.e. W tamtym okresie ziemie te przemierzali Goci, wędrujący ze Skandynawii na południe Europy. Te tajemnicze kamienne formacje stanowią świadectwo ich obecności.
Na trasie warto także zajrzeć do wsi Machowinko, z XIX-wiecznym pałacem, Wytowna z gotyckim kościołem z XV wieku oraz do Orzechowa z wieżą widokową oraz malowniczą Wydmą Orzechowską.