Morze potrafi tworzyć i niszczyć. Jego siłę widać na wielu odcinkach polskiego wybrzeża, a jednym z najciekawszych miejsc jest plaża koło Czołpina, gdzie sztormy odsłoniły fragment zatopionego lasu. Aby go zobaczyć, trzeba pokonać kilkukilometrową trasę, która zachwyci malowniczymi widokami i przyciągnie miłośników przyrody, historii i geologii.
Dęby sprzed 3000 lat
Na plaży w okolicach Czołpina można zobaczyć coś wyjątkowego – fragmenty pradawnych dębów, których pozostałości wystają z piasku i wody. Naukowcy oszacowali ich wiek na ok. 3000 lat. Niegdyś w tym miejscu rosła dębowo-bukowa puszcza, którą częściowo mogły zniszczyć pożary lub karczowanie przez człowieka, zanim wody pochłonęły ją wody Bałtyku.
Przeczytaj też: Latarnia morska Czołpino (Szlak Latarni Morskich)
Izostatyczne ruchy litosfery
Zatopienie tego pradawnego lasu to efekt izostatycznych ruchów litosfery, które powodują, że jedne tereny się podnoszą, a inne obniżają. Przykładowo Skandynawia, uwolniona od lądolodu, podniosła się w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat o 250 metrów. Zatopiony las to świadectwo tych dynamicznych zmian. Ukazuje, jak zmieniają się granice lądu i morza oraz jak przeszłość wciąż wpływa na dzisiejszy krajobraz.
Jak dotrzeć do zatopionego lasu?
Miejsce znajduje się na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Należy poruszać się wyznaczonymi szlakami i pamiętać o bilecie wstępu do parku. Można rozpocząć wędrówkę z dwóch miejsc:
- Parking przy jednostce wojskowej w Czołpinie – to płatny parking przy zbiegu niebieskiego szlaku „Światło Latarni” i ścieżki do wieży widokowej. Kieruj się niebieskim szlakiem do plaży przy wejściu nr 39 (1 km, 15 min). Następnie skręć na zachód i po ok. 3 km spaceru dotrzesz do zatopionego lasu.
- Leśny parking w Smołdzinie – zbiega się tu czarny szlak „Smołdzino Szlak Nadmorski” i czerwony „Gardno Smołdzino”. Kieruj się czarnym szlakiem do wyjścia nr 38 (1 km, 15 min), a potem skręć na zachód i po 1,5 km dojdziesz do zatopionego lasu (25 min).