Gdańsk i Gdynię zamieniono w miasta-twierdze, przygotowując silną obronę polową. Wokół Gdyni przygotowano pięć linii umocnień, wykorzystując dominujące nad terenem baterie przeciwlotnicze. Walki o wyzwolenie Gdyni, prowadzone przez wojska radzieckie wsparte polską 1. Brygadą Pancerną, trwały trzy tygodnie, od 14 marca do 5 kwietnia 1945 roku.
Piąta, wewnętrzna linia umocnień otaczała łukiem miasto, od Kępy Oksywskiej po Redłowo, opierając się o ciągły rów przeciwpancerny. Na północnym końcu rów łączył się z wąwozem Babi Dół, o bardzo stromych stokach. Jedyna droga na południe biegła odnogą stanowiącą przedłużenie dzisiejszej ul. Zielonej w Gdyni. Tutaj zbudowano rzadko spotykaną zaporę przeciwpancerną z betonowych słupów, które przewracały się po wysadzeniu podstawy, trwale zamykając przejazd. To prawdopodobnie jedyna taka zapora zachowana w północnej Polsce! Niestety, choć stojąca tuż przy ulicy zapora znajduje się na zewnątrz płotu otaczającego 43. Bazę Lotnictwa Morskiego, to jest nieco za biurem przepustek. Dlatego wstęp na ten teren wymaga zgody władz wojskowych (stan w roku 2014).