Na terenie bazy floty wojennej w Helu niezbędna była kolej jako główny środek transportu dla ciężkich ładunków. Zbudowano sieć linii wąskotorowych, łatwych do zamaskowania i służących do przewożenia torped, min morskich oraz amunicji artyleryjskiej
Pomysłu na kolej wąskotorową można szukać w helskiej kolejce leśnej, zbudowanej podobnie jak polowa kolejka wojskowa, funkcjonującej w latach 1901-1921. Dysponowała ona 19 km torowisk o rozstawie 750 mm i 600 mm. Zlikwidowano ją po przekazaniu odcinka łączącego Jastarnię i Hel na potrzeby kolei wojskowej prowadzonej z Pucka.
Kolej wąskotorowa powróciła do Helu wraz z budową portu wojennego i od tego czasu stale rozrastała się. W 1939 roku łączyła wszystkie obiekty i baterie R.U. Hel, osiągając długość około 37 km przy rozstawie 600 mm (nie licząc kolei wąskotorowej w Ośrodku Oporu „Jastarnia”). W czasie okupacji 1939-1945 sieć kolejek została rozbudowana przez Niemców o kolejne 4-6 km dla połączenia nowych baterii. Po wojnie była kilkakrotnie redukowana i obecnie ma długość około 16 km.
Obecnie czynny jest odcinek łączący Muzeum Kolei Helskich (dawne magazyny amunicji 406 mm) z Muzeum Obrony Wybrzeża (dawne stanowisko „Bruno” baterii „Schleswig-Holstein”). W okresie wiosenno-letnim kursują tu pociągi wąskotorowe przewożące turystów.